środa, 7 marca 2012

Film na podstawie sztuki Beaua Willimona ,,Farragut North'' opowiada historię Stephena Meyersa, pracownika sztabu wyborczego, jednego z kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych - Mike'a Morrisa. Wraz z rozwojem kampanii mężczyzna poznaje młodą stażystkę Molly, dzięki której odkrywa brudne sekrety generała, a sam przekona się czym jest prawdziwa żądza władzy i koszty jakie trzeba ponieść żeby ją osiągnąć...

,,Idy marcowe'' czyli gorsza strona demokracji, triki i kłamstwa polityków. Według mnie bardzo mocny i prawdziwy w przekazie, George Clooney odwalił kawał dobrej roboty! Sam plakat uważam za genialny i szczerze mówiąc to on najbardziej zachęcił mnie do obejrzenia tego filmu. Fabuła wciągająca, myślę, że nikt nie będzie miał problemu ze zrozumieniem o ile będzie uważnie śledził wszystkie wątki.
Gra aktorska? Ryan Gosling (w tym obrazie: Stephen Meyers) w żadnym filmie mnie nie przekonuje, wręcz irytuje na ekranie, czego nie mogę powiedzieć o Clooneyu, ten poradził sobie za to doskonale w roli Mike'a Morrisa. Jest to jeden z moich ulubionych filmów, które niedawno miały swoją premierę, jeśli macie okazję to polecam wybrać się do kina, nie pożałujecie. 





Ankieta zamknięta, wyniki widzicie po prawej stronie. Z waszych głosów wynika, że najbardziej lubicie oglądać dramaty aż 41% (czyli mamy coś wspólnego:)) następnie komedie 29%, horrory 22% i na samym końcu filmy akcji 16%. Oddane głosy przybliżyły mi wasze gusta i na pewno w niedalekiej przyszłości pomogą przy wyborze filmów. :)

0 komentarze :

Prześlij komentarz