Nie ma takiej osoby, która nie zakocha się w Paryżu po obejrzeniu tego filmu! Przepiękne ujęcia i nastrojowa muzyka już od początku tworzą typowy dla miasta nastrój. Obsada ciekawie dobrana, Owen Wilson (za którym nie przepadam), Marion Cotillardi, Adrien Brody i na kilka chwil opowiadająca historię Paryża Carla Bruni. Scenariusz bardzo oryginalny a niektóre sceny - jak np. w muzeum przy obrazie Picassa - zabawne. Połączenie i porównanie współczesnego Paryża z tym z lat 20-tych wyszło naprawdę ciekawie. Podczas oglądania spotkamy się z Picassem, Hemingwayem i innymi znanymi twórcami sztuki.
Polecam na nudny wieczór, magiczny nastrój na pewno udzieli się wam nocą ;)
Wielkie brawa dla Woodyego!
0 komentarze :
Prześlij komentarz