ŚCIEŻKA MIŁOŚCI
1. "Pianistka" (reż. Michael Haneke, 2001) - Zaraz obok "Miłości" mój ulubiony film Hanekego, który opowiada historię nauczycielki gry na fortepianie, wikłającej się w romans ze swoim uczniem. Autodestrukcyjne skłonności, mocne i trudne charaktery w relacji opartej o zmienną dominację. Nóż wbity prosto we własne serce.
2. "Ona" (reż. Spike Jonze, 2013) - Chyba okazał się dla mnie zbyt ciężki bym mogła o nim wspomnieć tutaj wcześniej. W końcu przyszła na to odpowiednia pora. Historia Spike Jonze'a opiera się na relacji pisarza z nowo zakupionym systemem operacyjnym, mającym zaspokoić wszystkie jego potrzeby. Miłość w czasach postępującej technologii i samotności, które wzajemnie z siebie wynikają. Spike jest tak wyolbrzymiony w opowiadaniu swojej wizji, że ociera się o najprawdziwszą z prawd XXI wieku.
3. "Koneser" (reż. Giuseppe Tornatore, 2013) - Reżyser uwielbianej przeze mnie "Maleny" w swoim najnowszym filmie ukazuje historię Claire Ibbetson, która dziedziczy w spadku kolekcję dzieł sztuki, a ich wycenę zleca Virgilowi Oldmanowi, właścicielowi domu aukcyjnego. Giuseppe Tornatore w mistrzowskim, ale subtelnym stylu połączył kryminał z melodramatem. Oszukał bohaterów i widzów. Pozostawił w głowie obraz okrutny, wypełniony wszystkimi sztuczkami, którymi karmił na ekranie.
ZWIASTUN


ZWIASTUN
5. "W kręgu miłości" (reż. Felix Van Groeningen, 2012) - Film ze wstawkami muzycznymi o historii pewnej rodziny, która przeżywa załamanie ze względu na poważną chorobę córki. Wyraziste charaktery, trochę marzycielstwa i brutalna rzeczywistość. Obraz, który doskonale gra na stale stopniowanych uczuciach. Mamy siebie, mamy wszystko? - busted.
ZWIASTUN
6. "5 centymetrów na sekundę" (reż. Makoto Shinkai, 2007) - Dla odskoczni od filmów aktorskich, japońska animacja podzielona na rozdziały, opowiadająca o miłości nastolatków. Wyrazistość niespełnionych, nieodwzajemnionych uczuć młodych na delikatnym, romantycznym tle. Tak wrażliwy i przeszywający serce, jak żaden w tym rankingu.
ZWIASTUN
ŚCIEŻKA DRAMATU I THRILLERA

ZWIASTUN
8. "Pi" (reż. Darren Aronofsky, 1998) - Pierwszy pełnometrażowy film Aronofsky'ego. Mocny debiut opowiadający o genialnym matematyku, który jest bliski rozszyfrowania kodu dającego władzę nad światem. Mężczyzna zdaje sobie jednak sprawę, że jest notorycznie śledzony. Utrzymany w czarno-białej stylistyce "Pi" jest drogą na skraj fascynacji, prowadzącej do obłędu i szaleństwa.
8. "Pi" (reż. Darren Aronofsky, 1998) - Pierwszy pełnometrażowy film Aronofsky'ego. Mocny debiut opowiadający o genialnym matematyku, który jest bliski rozszyfrowania kodu dającego władzę nad światem. Mężczyzna zdaje sobie jednak sprawę, że jest notorycznie śledzony. Utrzymany w czarno-białej stylistyce "Pi" jest drogą na skraj fascynacji, prowadzącej do obłędu i szaleństwa.
ZWIASTUN
9. "Oldboy" (reż. Chan-Wook Park, 2003) - Więziony przez 15 lat mężczyzna ma pięć dni, aby odnaleźć swoich oprawców i dokonać odwetu. Azjatyckie kino zemsty: mocne i brutalne. Ciężka historia w specyficznym, wschodnim stylu. Niesamowity nastrój.


ZWIASTUN

11. "Labirynt" (reż. Denis Villeneuve, 2013) - Historia uprowadzenia dwóch, małych dziewczynek. Ojciec jednej z nich zaczyna śledztwo na własną rękę. Górował w rankingach na najlepszy thriller 2013 nie bez powodu. Trzymający w napięciu, z interesującą, niebanalną fabułą. Oby więcej tak dobrych thrillerów w kolejnych latach.

11. "Labirynt" (reż. Denis Villeneuve, 2013) - Historia uprowadzenia dwóch, małych dziewczynek. Ojciec jednej z nich zaczyna śledztwo na własną rękę. Górował w rankingach na najlepszy thriller 2013 nie bez powodu. Trzymający w napięciu, z interesującą, niebanalną fabułą. Oby więcej tak dobrych thrillerów w kolejnych latach.
ZWIASTUN

12. "Aż poleje się krew" (reż. Paul Thomas Anderson, 2008) - Drugi dramat w tej sekcji, który nieco odbiega od przytoczonych propozycji. Akcja filmu toczy się wokół handlu ropą z ziem odkupowanych przez Daniela Plainviewa. Niespieszna historia o ludzkiej chciwości i zachłanności na napływający zysk. Paul Thomas Anderson wie, jak robić wrażenie tworząc w pełni skończone dzieło.
ZWIASTUN

12. "Aż poleje się krew" (reż. Paul Thomas Anderson, 2008) - Drugi dramat w tej sekcji, który nieco odbiega od przytoczonych propozycji. Akcja filmu toczy się wokół handlu ropą z ziem odkupowanych przez Daniela Plainviewa. Niespieszna historia o ludzkiej chciwości i zachłanności na napływający zysk. Paul Thomas Anderson wie, jak robić wrażenie tworząc w pełni skończone dzieło.
ZWIASTUN
ŚCIEŻKA CODZIENNOŚCI
13. "Magnolia" (reż. Paul Thomas Anderson, 1999) - Kolejny film spod ręki Paula Thomasa Andersona, który tym razem uwodzi wielowątkową historią kilku osób. Reżyser obiera sobie za cel różnorodne typy osobowości, skupia się na ludzkich relacjach, sposobach życia i bycia. Tworzy mozaikę doskonałą, wypełnioną emocjami i widza łzami. Urzeka prawdą.
ZWIASTUN

14. "Z dystansu" (reż. Tony Kaye, 2011) - Zdaje się, że w zeszłym roku już o nim wspominałam, ale warto po raz kolejny przypomnieć. Adrien Brody odgrywa zwyczajnego nauczyciela, który nie chce przywiązywać się emocjonalnie do uczniów i traktuje ich z tytułowego dystansu. Z czasem zaczyna się otwierać w szkole, która nie należy do najlepiej prowadzonych placówek. Ciężki film w aurze psychicznej apokalipsy.
ZWIASTUN
15. "Mary i Max" (reż. Adam Elliot, 2009) - Australijska animacja wydaje się tylko niewinną historią przyjaźni czterdziestoletniego Maxa i ośmioletniej Mary. Owszem, relacja jest niewinna i piękna, ale świat, w którym przyszło bohaterom żyć, nie dostarcza pozytywnych bodźców. Przygnębiająca rzeczywistość niezrozumianych postaci, która pisze same negatywne scenariusze. Nie wiedziałam, że można w jednym filmie skumulować taką ilość pesymistycznych wizji świata.
ZWIASTUN

16. "Co jest grane, Davis?" (reż. Joel i Ethan Coen, 2012) - Rudy, uciekający kot i początkujący, folkowy muzyk. Llewyn Davis w ciągłej pogoni za zwierzęciem i własnymi marzeniami w szarej rzeczywistości, przyozdobionej pięknymi zdjęciami i dobrą muzyką. Lekki, marzycielski, nieco melancholijny (nie)zwykły film.
ZWIASTUN
17. "Control" (reż. Anton Corbijn, 2007) - Filmowa biografia Iana Curtisa z Joy Divison w przystępnym wydaniu dla każdego. Najbardziej intymny portret muzyka jaki dotąd widziałam. Czarno-biały Sam Riley tworzy charakter intrygujący, a zarazem pretensjonalny i drażniący. Taka rola filmu: jeśli potrafi sfrustrować działaniem bohaterów, jest po prostu dobry.
ZWIASTUN

ZWIASTUN
20. "Raj: Wiara" (reż. Ulrich Seidl, 2013) - Polecam całą trylogię, ale w tym zestawieniu część druga robi największe wrażenie. Ulrich Seidl opowiada historię Anny Marii, która nawraca Austriaków. Po latach nieobecności, wraca do niej mąż - muzułmanin egipskiego pochodzenia. Kameralny i cichy film o niebezpiecznej granicy między wiarą, przesadną religijnością, a pobożnością na pokaz.
21. "Polowanie" (reż. Thomas Vinterberg, 2012) - Bardzo ważny, duński kandydat do zeszłorocznego Oscara. Mads Mikkelsen wciela się w rolę opiekuna w przedszkolu, który walczy z trudnymi przeżyciami bliskiej przeszłości. Małe kłamstwo zmienia wszystko: autorytet, zachowanie bliskich i całe jego życie. Mężczyzna staje w obliczu prześladowań małego miasteczka.
ZWIASTUN

22. "Tańcząc w ciemnościach" (reż. Lars von Trier, 2000) - Może nie jest tak kontrowersyjny jak powyższe propozycje, ale równie silnie dotyka najczulszych punktów filmowego umysłu. Lars von Trier ukazał historię kobiety tracącej wzrok, która pracuje w fabryce, aby uzbierać pieniądze na operację dla syna zagrożonego ślepotą. Jak przystało na von Triera, mocny film, który rozłożył mnie na łopatki. Łączy musicalowe konwencje z brudem szarego świata i siedzi w głowie nieprzerwanie od pierwszego i ostatniego seansu.
ZWIASTUN

14. "Z dystansu" (reż. Tony Kaye, 2011) - Zdaje się, że w zeszłym roku już o nim wspominałam, ale warto po raz kolejny przypomnieć. Adrien Brody odgrywa zwyczajnego nauczyciela, który nie chce przywiązywać się emocjonalnie do uczniów i traktuje ich z tytułowego dystansu. Z czasem zaczyna się otwierać w szkole, która nie należy do najlepiej prowadzonych placówek. Ciężki film w aurze psychicznej apokalipsy.
ZWIASTUN

ZWIASTUN

16. "Co jest grane, Davis?" (reż. Joel i Ethan Coen, 2012) - Rudy, uciekający kot i początkujący, folkowy muzyk. Llewyn Davis w ciągłej pogoni za zwierzęciem i własnymi marzeniami w szarej rzeczywistości, przyozdobionej pięknymi zdjęciami i dobrą muzyką. Lekki, marzycielski, nieco melancholijny (nie)zwykły film.
ZWIASTUN
ZWIASTUN

18. "Kawa i papierosy" (reż. Jim Jarmusch, 2003) - Ścieżkę codzienności zamyka Jim Jarmusch z komediowym akcentem: jedenastoma krótkimi epizodami w towarzystwie kawy i papierosów. Na ekranie zabawia Jack White, Iggy Pop, Roberto Benigni czy... Bill Murray. O melancholijnej rzeczywistości pół żartem, pół serio.
ŚCIEŻKA KONTROWERSJI
19. "Kieł" (reż. Giorgos Lanthimos, 2009) - Bogate małżeństwo izoluje swoje dzieci od świata publicznego: mediów i kontaktów z innymi ludźmi. Nazywam ten film "małą Koreą Północną", która zostawia po sobie obrazy w głowie: fałszywe i niezapomniane. Wyjątkowo mocny i ciężki.


22. "Tańcząc w ciemnościach" (reż. Lars von Trier, 2000) - Może nie jest tak kontrowersyjny jak powyższe propozycje, ale równie silnie dotyka najczulszych punktów filmowego umysłu. Lars von Trier ukazał historię kobiety tracącej wzrok, która pracuje w fabryce, aby uzbierać pieniądze na operację dla syna zagrożonego ślepotą. Jak przystało na von Triera, mocny film, który rozłożył mnie na łopatki. Łączy musicalowe konwencje z brudem szarego świata i siedzi w głowie nieprzerwanie od pierwszego i ostatniego seansu.
ZWIASTUN
Same świetne filmy! Poza tym bardzo dobry pomysł na notkę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń